Chociaż pojęcie wyłącznika nadprądowego może, początkowo, wydawać nam się zupełnie nieznajome, w rzeczywistości kryje się pod nim urządzenie, które zna praktycznie każdy. Nazywane przeważnie korkami, wyłączniki te stanowią podstawową formę ochrony instalacji elektrycznej. Ich skuteczność oraz przystępność sprawiają przy tym, że korzystać z nich mogą nie tylko nasze domy, ale również biurowce, hotele i inne obiekty, odznaczające się bardziej rozbudowanymi instalacjami. Głównym zadaniem wyłącznika nadmiarowo-prądowego jest zabezpieczenie elementów instalacji elektrycznej przed zniszczeniem lub uszkodzeniami, spowodowanymi przepływem prądu o zbyt dużym natężeniu. Oto, co powinniśmy wiedzieć na jego temat.
Budowa wyłącznika nadprądowego
Wyłączniki nadprądowe składają się z dźwigni napędowej, styku stałego i ruchomego, zacisków oraz dwóch wyzwalaczy. Pierwszy z nich, nazywany przeciążeniowym, termicznym lub termobimetalowym, ma bezpośredni wpływ na pracę wyłącznika w momencie, gdy natężenie prądu wykracza ponad normę nieznacznie, lecz stan ten utrzymuje się długo. Gdy natężenie prądu zaczyna prowadzić do zwarcia, wówczas w trybie natychmiastowym uruchomiony zostaje wyzwalacz zwarciowy, zwany też elektromagnetycznym.
Wyłącznik nadprądowy jest dostępny na rynku w wersji jedno-, dwu-, trzy- lub czterotorowej. Urządzenia te posiadają także oznaczenia literowe. Modele A działają natychmiastowo, przez co wykorzystuje się je do ochrony sprzętu elektrycznego. Wyłączniki B zabezpieczają odbiorniki niewrażliwe na przeciążenia termiczne, o małym prądzie rozruchowym. Modele C wykorzystuje się w instalacjach o bardzo małej mocy, zaś D – do pracy z potężnymi silnikami.
Przeznaczenie wyłączników nadprądowych
Nowoczesne wyłączniki nadprądowe, dostępne chociażby w ofercie firmy Schneider Electric, odgrywają niezwykle istotną rolę w prawidłowym funkcjonowaniu każdej instalacji elektrycznej. Zabezpieczają one bowiem przewody elektryczne, a także zapobiegają uszkodzeniom, spowodowanym zwarciem w układzie elektrycznym. Sprawne wyłączniki to także poprawa ogólnego stanu instalacji oraz przeciwdziałanie jej przedwczesnemu zużyciu. Podstarzałe elementy instalacji elektrycznej nierzadko stoją bowiem nie tylko za usterkami, ale również zwiększonym ryzykiem pożaru.