Każdy użytkownik Data Center wie zapewne doskonale, jak istotne jest zapewnienie optymalnego chłodzenia wszystkim urządzeniom. Ciągły przepływ danych sprawia bowiem, że jednostki, umieszczone w szafach rack, bardzo szybko nagrzewają się do wysokich temperatur, co może doprowadzić do ich uszkodzeń. Aby uchronić się przed utratą cennych danych, przedsiębiorcy korzystają z nowoczesnych urządzeń HVAC, umożliwiających skuteczne chłodzenie powietrza wewnątrz serwerowni. Niestety, codzienna eksploatacja tego typu maszyn bardzo często odbija się negatywnie na wysokości miesięcznych opłat za energię. Z tego też powodu, rosnącym zainteresowaniem cieszy się obecnie technologia Freecooling, umożliwiająca chłodzenie wnętrz za pomocą powietrza, pobieranego z zewnątrz budynku. Oto, co warto wiedzieć na jej temat.
Zalety Freecoolingu
Ponieważ agregaty, opierające się na tej nowatorskiej technologii, schładzają centra danych powietrzem, koszty eksploatacji takich urządzeń są naprawdę niewielkie. Co więcej, opcja ta jest bardzo ekologiczna, dzięki czemu korzystać mogą z niej także przedsiębiorstwa, stawiające na zrównoważony przemysł. Urządzenia HVAC tego typu, na przykład agregat Uniflair, oferowany przez markę Schneider Electric, odznaczają się także modułową konstrukcją. Dzięki temu, późniejsza rozbudowa infrastruktury chłodzenia nie wymaga znacznych modyfikacji wyposażenia już wykorzystywanego. Co więcej, agregaty te cechują się również wysoką kulturą pracy, zapewnioną przez ciche sprężarki tandemowe.
Niewątpliwym atutem agregatów Uniflair z technologią Freecooling jest także możliwość sprawnego monitoringu ich pracy. Urządzenie może zostać bowiem sparowane z cyfrowym środowiskiem obiektu, co umożliwia błyskawiczne podjęcie niezbędnych kroków w momencie wykrycia wszelkich nieprawidłowości. Dzięki zintegrowanemu systemowi darmowego chłodzenia, agregat może pracować w trybie zimowym bez żadnych przerw, nawet wtedy, gdy sprężarka ulegnie awarii. Ogromnym atutem urządzenia są także zdublowane podzespoły, pozwalające na zachowanie sprawności agregatu. Naprawa newralgicznych komponentów nie wymaga przy tym całkowitego wyłączenia systemu.